kazan2

Witajcie, tym razem z trochę innej beczki :) .

Chciałbym krótko opowiedzieć Wam o Pałacu Kazanowskim, obecnie nieistniejącym, który znajdował się na rogu Krakowskiego Przedmieścia i ul. Bednarskiej. Jak nas to łączy ze współczesnością?

Otóż cofnijmy się do XVII wieku…

Pochodząca z XVII wieku rezydencja była ponoć najokazalszą i najbardziej luksusowo wyposażoną siedzibą magnacką Warszawy. Jej budowę zlecił w 1628 roku Zygmunt III Waza. Pałac przeznaczony miał być dla jego najstarszego syna Władysława, jednak ten w 1632 roku, jeszcze przed zakończeniem prac, podarował go jednemu ze swych ulubieńców – Adamowi Kazanowskiemu, wówczas staroście borysowskiemu. Wykańczanie budowli trwało jeszcze dosyć długo, gdyż Kazanowski miał wysokie wymagania i dopiero pod koniec lat 40-tych XVII w. objawiła się ona w całej swej okazałości.

Niestety ta perła XVII-wiecznej architektury pałacowej  została w znacznym stopniu zrujnowana w czasie „potopu szwedzkiego” i nigdy nie powróciła już do dawnej świetności.

W 1663 roku południową część posesji, wraz ze splądrowanym pałacem, przekazano Karmelitankom Bosym. Nowe właścicielki poddały dawną rezydencję Kazanowskiego licznym przebudowom. W 1819 roku zakonnice powróciły do Krakowa, a nieruchomość przekazały Warszawskiemu Towarzystwu Dobroczynności Res Sacra Miser – dziś na tym miejscu widzimy właśnie ten budynek…

Jednak wróćmy do „potopu”… Był to czas, kiedy Szwedzi rabowali wszystko co stanowiło jakąkolwiek wartość (Szwecja była wtedy biednym krajem w porównaniu z Polską… :) ). Zresztą 4 lata temu z dna Wisły udało się wydobyć sporo przedmiotów, których nie udało się im wywieźć do Szwecji (zapraszam na stronę TVN Warszawa http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,przelezaly-w-rzece-350-lat-sa-w-doskonalym-stanie,58124.html ).

Natomiast udało się wywieźć między innymi… Lwy, które dziś pilnują jednego z wejść do Pałacu Królewskiego w Sztokholmie.

Kiedyś jedna ze znajomych Szwedek powiedziała mi, ze oni to wszystko zrobili aby zachować te cenne przedmioty, ponieważ inaczej i tak byłyby zniszczone podczas ostatniej wojny 😉 . Coś w tym jest…

kazan4
« 4 z 8 »

Pierwsze dwie to ryciny Pałacu Kazanowskich, następnie Towarzystwo Dobroczynności dziś, Google Earth gdzie widać róg Bednarskiej. Ostatnie cztery to Sztokholm, zamek królewski i rzeczone lwy.

 

Hello, this time from a different angle :) .

I would like to briefly tell you about the Kazanowski Palace, now nonexistent, which was located on the corner of Krakowskie Przedmieście and Bednarska Street. How it connects us with the present?

Well, let’s go back to the seventeenth century…

Dating back to the seventeenth century residence was reportedly the most impressive and most luxuriously equipped magnate seat in Warsaw. It was commissioned in 1628 by Sigismund III Vasa. The palace was designed to be for his eldest son, Wladyslaw, however, in 1632, even before the completion of the work Wladyslaw gave it one of his favorites – Adam Kazanowski, then Borysowski governor. Finishing the palace took quite a long time yet, because Kazanowski had high expectations and it was only in the late 40’s the seventeenth century that it revealed all its glory.

Unfortunately, this pearl of the seventeenth-century palace architecture was largely ruined during the „Swedish Deluge” and never have returned to their former glory.

In 1663 years the southern part of the property, along with looted palace, was passed to Barefoot Carmelite Convent. The new owner surrendered former Kazanowski residence and rebuilt it many times. In 1819 the nuns returned to Krakow and the property was transferred to the Warsaw Charity Society Res Sacra Miser – nowadays we can see this building…

But let’s get back to „the flood” … It was a time when Swedes pillaged everything which was of any value (Sweden was back then a poor country in comparison to Poland … :) ). By the way, four years ago  historians managed to excavate a lot of items from the bottom of the Vistula River which Swedes had been unable to export to Sweden (I invite you to the TVN Warszawa http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,przelezaly-w-rzece-350-lat-sa-w-doskonalym-stanie,58124.html ).

However Swedes managed to send, among other things… Lions, which today are guarding one of the entrances to the Royal Palace in Stockholm.

Well, once one of the Swedish friends of mine told me that they had done it everything to keep these valuables, because otherwise, and it would have been destroyed during the last war 😉 . There is something about it…

kazan5
« 5 z 8 »

The first two are engravings of the Kazanowki Palace , then Charity Society (Res Sacra Miser) today , Google Earth, where you can see the corner Bednarska . The last four are Stockholm, the royal castle and the said lions.